Tegoroczny Dzień Chłopaka świętowaliśmy pod hasłem wyborów „Króla Budexu”. Dziesięciu pieczołowicie wyselekcjonowanych kandydatów stanęło w konkursowe szranki. Pierwszym zadaniem, jakim poddaliśmy śmiałków była autoprezentacja. Nie dla każdego powiedzenie o sobie przysłowiowych kilku słów było proste, jednak wszyscy urokiem osobistym zjednali sobie przychylność licznie zgromadzonej publiczności i specjalnie na tę okoliczność powołanego jury. Następnie kandydaci musieli odpowiedzieć na bardzo wymagające pytania, sprawdzające poziom abstrakcyjnego myślenia. Po tej konkurencji nastąpiła wstępna eliminacja i w naszej zabawie pozostało osiem osób. Następnie sprawdziliśmy romantyczną stronę kandydatów.
Musieli „na gorąco” wymyślić strofy dwuwiersza, poświęconego swojej wybrance. Okazało się, że nie wszyscy byli w stanie odszukać w sobie wenę, by błysnąć własną twórczością, ale niektórzy wzbudzili chociaż… salwę śmiechu. Kolejnym wyzwaniem było strzelanie do celu. Chłopcy musieli pestkami śliwek trafiać do balonów z procy, a potem rozwiązywać kolejne niebanalne zadania. Do następnej konkurencji przystąpiła już tylko szóstka „graczy”. Na środek sceny wniesiono piątkę krzeseł, a uczniowie musieli jak najszybciej zdobyć, narzucone przez prowadzące Agnieszkę i Andżelikę, przedmioty: cudzy zegarek, klapek i …papier toaletowy, by usiąść na jednym z krzeseł. Po tym zadaniu pozostała już tylko finałowa trójka: Piotrek Orłowski z 4at, Eryk Jeżyna z 4at i Kuba Włodarczyk z 2gt. W tym momencie sprawdziliśmy przydatność panów jako przyszłych mężów. Nastąpił konkurs bicia piany. Zdecydowanie najlepiej poradził sobie w tym kuchennym pojedynku Eryk. Ostatnia grupa konkurencji miała za zadanie sprawdzić rodzicielskie możliwości kandydatów. W pierwszej części śpiewali oni kołysanki, w drugiej pletli naszym długowłosym uczennicom warkocze, a w trzeciej szusowali slalomem po ośnieżonych stokach przy pomocy PS3. Najlepsze wrażenie na jury zrobił Eryk Jeżyna i to on otrzymał tytuł „Króla Budexu” oraz, specjalnie zaprojektowaną na tę okazję, koszulkę.