Wydarzenia 2010- 2011
- Autor: Grzegorz Borucz
- Odsłon: 27
W naszej szkole rozpoczęła się akcja "Sprzątanie Świata" którą w dniu dzisiejszym zainicjowały klasy 1 at, 1 wz oraz 2 wz. Głównym koordynatorem działań był p. P. Toczek wraz z wychowawcami (M. Lorek i G. Borucz). Obszar leśny przyległy do dawnego amfiteatru obfitował w bogaty wachlarz zanieczyszczeń. Z przykrością należy stwierdzić, że z roku na rok jest w lesie coraz bardziej brudno. Zaczyna "to" przypominać jedno wielkie wysypisko śmieci. Szkoda, że świadomość w tym wypadku to jedno a zachowanie to druga ciemna strona oblicza ludzi. Młodzież szybko uporała się z "dodatkami" do roślinności zielonej i ku zdziwieniu wszystkich trzeba było poprzestać na sprzątaniu świata gdyż... zabrakło worków na śmieci!
- Autor: Gabriela Sieprawska
- Odsłon: 28
W piątek 8 października odbyły się w naszej szkole wybory do Młodzieżowej Rady Miasta Puławy. Do Rady startowało pięciu naszych uczniów: Dariusz Kowalik (3 dt), Paweł Matras (4 at), Jarosław Przygocki (3 ahz), Stanisław Szymański (4 at) i Piotr Śmich (4 at), którzy walczyli o trzy mandaty. Kandydaci w swoich programach obiecywali między innymi: powiększenie parkingu dla uczniów czy zniesienie obowiązku noszenia klapek w szkole, czym zdobyli najwięcej zwolenników. Wygrał Paweł Matras, który już drugą kadencję zasiądzie w Radzie. Drugie miejsce przypadło Jarkowi Przygockiemu. Największa batalia rozegrała się o trzecie miejsce, gdyż różnica głosów między trzema kandydatami była minimalna. Ostatecznie naszym reprezentantem w Radzie będzie Stanisław Szymański.
- Autor: Grzegorz Borucz
- Odsłon: 27
Poranek tego dnia był dość chłodny. Na dworze termometry pokazywały w niektórych miejscach - 2oC. Nie zraziło to 16 śmiałków wraz z opiekunami (A. Winiarska i G. Borucz) do odbycia jesiennego rajdu przy pięknej słonecznej pogodzie. Niebieski szlak z naszej bazy wypadowej (ze szkoły i z powrotem) mierzył 35,5 km. Na trasie dostrzegliśmy wielu miłośników grzybobrania (było co zbierać!). Dla wielu uczestników to pierwsza wycieczka w te strony. Zwiedziliśmy jedną z najwyższych na wyżynie lubelskiej naturalną wydmę (piaskownia Gołąb), Łąki Bonowskie i oczywiście rezerwat przyrody - Piskory. Na trasie dostrzec można było ptactwo i (atrakcję dnia) wygrzewającą się na słońcu żmiję zygzakowatą szykującą się do hibernacji. Oczywiście nie mogło zabraknąć w tym momencie kilku słów komentarza naszej sorki od biologii (wszak byliśmy na ścieżce przyrodniczej!). Miejmy nadzieję, że jeszcze powrócimy na szlaki rowerowe...