Wydarzenia 2012- 2013
- Autor: Grzegorz Borucz
- Odsłon: 32
17 maja br. o godz. 12.00 w Sali Pompejańskiej Starostwa Powiatowego w Puławach odbyła się uroczystość wręczenia Nagród Starosty Puławskiego dla zawodników, trenerów i innych osób osiągających najwyższe wyniki sportowe w 2012 r. Wyróżnionymi sportowcami z naszej szkoły byli: Sylwester Szczypa - biegi lekkoatletyczne, Rafał Butryn - podnoszenie ciężarów i Rafał Furtak - rzut młotem. Gratulujemy!
- Autor: Grzegorz Borucz
- Odsłon: 31
15 maja 2013 roku odbyły się XVII Biegi Uliczne o Puchar Burmistrza Miasta Kazimierza Dolnego. Do zawodów stanęło 400 uczniów ze szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Biegacze mieli do pokonania tradycyjnie 3 trasy, z których wszystkie rozpoczynały się i kończyły na Rynku. Najdłuższą 1500 m trasę przygotowano dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych i chłopców z III klasy gimnazjum. Aby ją pokonać ,trzeba było przebiec ulicami Lubelską i Nadrzeczną. Najlepsi z rąk wiceburmistrz Marzanny Cendrowskiej, dyrektora Zespołu Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza Teodora Józefackiego, otrzymali pamiątkowe dyplomy i puchary. W klasyfikacji drużynowej nasza szkoła uzyskała 18 punktów, co uplasowało ją na pierwszym miejscu.
- Autor: Grzegorz Borucz
- Odsłon: 32
Niepisaną tradycją stało się już, że wyprawy rowerowe odbywają się zawsze w pięknej, słonecznej aurze. Tak też było i tym razem (chyba mamy chody?). W dzień Niezapominajki wiosenny rajd rowerowy odbyła grupa młodzieży pod opieką A. Winiarskiej i G. Borucza. Trasa biegła dookoła ZA Puławy - do dawnej, nie istniejącej już wioski Bonów. Przejechany szlak liczył tylko 30 km, ponieważ zawiodła część przygotowawcza wyprawy. "Stalowe rumaki" po długiej zimowej przewie nie zostały dostatecznie sprawdzone technicznie i na trasie odbyło się kilka nieplanowanych postojów naprawczych (łącznie ze złapaniem tzw. kapcia). Planowana trasa uległa skróceniu, a uczniowie klas pierwszych nabyli nowe doświadczenia z technik demontażu i montażu, dzięki niezawodnemu Łukaszowi Skrzypkowi, który jak zwykle posiadał plecak pełen narzędzi. Reasumując, był to niezapomniany raj rowerowy, który będziemy mile wspominać z nutą kwiatów i napraw w tle.